Jak to się mówi lepsze wrogiem dobrego. Masz sidecar w sezonie wyścigowym 2018 poradził sobie doskonale, jednak tuż po jego zakończeniu dostaliśmy wiadomość od naszego sidecarowego kolegi Kerrego Wililiamsa, że do wzięcia jest sidecar po utytułowanym zawodniku, który z powodów zdrowotnych musiał zakończyć karierę. Trudna to była dla nas decyzja, pomocą w jej podjęciu okazali się nasi dobrzy znajomi, którzy błyskawicznie wyrazili chęć zakupu naszego obecnego sidecara.

 

 

Decyzja zapadła transport z Anglii dotarł i mamy piątego sidecara w Polsce, widać że coś się dzieje w tej dyscyplinie sportu motocyklowego. Duża w tym nasza zasługa, ponieważ na pięć maszyn cztery przeszły przez nasze ręce! Sprzęt rozładowany, oględziny zrobione. Zaprzęg w świetnym stanie, bardzo lekki do spowalniania służy aż 5! zacisków hamulcowych AP Lockheed Racing. Koła 10 calowe, silnik oczywiście Triumph T140V z pięciobiegową skrzynią i suchym sprzęgłem BNR. Ogólnie pojazd w bardzo dobrej kondycji wymaga jedynie zabiegów kosmetycznych i  usunięcia kilku drobnych wycieków oraz przystosowania do nowego kierowcy i pasażera. Oczywiście będzie zmiana koloru na nasze barwy klubowe.

Przyszły sezon pokarze czy to była dobra decyzja, chrzest bojowy na wiosne. Oczywiście okaże się że zima nie jest taka długa, więc zagęszczamy ruchy i już szykujemy maszynę do sezonu.